Ku mojej
wielkiej radości, można już powoli wypatrywać wiosny :) A skoro wiosna to rzecz
jasna słońce i pozytywna energia :)
Tęsknicie za zielenią oraz sezonowymi
warzywami i owocami? Potrzebujecie witamin? My bardzo (!) dlatego cieszy mnie,
że ostatnio udało mi się wyszperać w czeluściach Internetu świetną płytę
"Oreganki "Dr Witaminka" (Polskie Radio S.A.).
Co nas urzeka w
Ziublandii w tej płytce? Przede wszystkim pozytywna energia! Czuć, że ludzie którzy
ją nagrali - zarówno ci duzi, jak i mali - dobrze się przy tym bawili i że wspólne
muzykowanie sprawia im dużą przyjemność. Kiedy zajrzałam na stronę zespołu
okazało się, że dokładnie tak jest. Oreganki to bowiem wspólny projekt
małżeństwa dietetyczki i muzyka. Pani Joanna Neuhoff-Murawska
(kierownik programowy) zdradza nam, że "Projekt OREGANKI to moja wielka
pasja i nadzieja; wierzę bowiem, że poprzez sztukę i zabawę można na polu
edukacji zrobić więcej, niż wygłaszając wiele mało zrozumiałych i… nieco
nudnych dla odbiorców wykładów. Teksty piosenek, których jestem autorką są w
100% merytoryczne i zgodne z zaleceniami ekspertów w zakresie żywienia
człowieka. Jednak mam nadzieję, że przede wszystkim będą bawić całą rodzinę,
przy okazji… nie wiadomo kiedy i jak…uczyć zdrowych zasad dotyczących
odżywiania się oraz stylu życia. Mam
to szczęście, że Zbyszek Murawski, kierownik artystyczny zespołu, a prywatnie,
mój wspaniały mąż, ma wielki talent do komponowania muzyki piosenek, które
bardzo szybko i na długo „wpadają w ucho”. Pan Zbyszek natomiast ma podobno niesamowity dar słyszenia
muzyki we wszystkim i twierdzi, że każde słowo i zdanie zawiera w sobie melodię,
trzeba ją tylko zagrać. Taki duet skazany był więc na sukces :)
Oprócz pozytywnej
energii w pakiecie z płytą dostajemy także sporą dawkę wiedzy. Każda piosenka
opowiada bowiem o innym aspekcie diety. Oreganki zachęcają nas do picia wody,
wyboru razowego chleba, warzyw, owoców i do większej aktywności fizycznej. Ciekawe
aranżacje, przyjemne wokale oraz udział zawodowych muzyków sprawiają, że
ostatnio płytka "nie wychodzi u nas z odtwarzacza" ;) (skład zespołu
możecie prześledzić na stronie zespołu: http://oreganki.pl/?page_id=118). Mnie ujmuje
w muzyce Oreganek rokowy pazur, męski wokal oraz dźwięki saksofonu słyszalne
niemal w każdej piosence. Od zawsze mam do niego słabość, a pod wpływem Oreganek
zatęskniłam za posłuchaniem utworów Dava Koza... Bezapelacyjnie rozmiękam przy
utworze numer trzy i słodkim dziecięcym głosiku. Posłuchajcie koniecznie
"Alfabet witaminkowy", a usłyszycie o czym piszę :) Nasze ulubione
utwory to: "Taniec orzeszkowy", wspomniany "Alfabet
witaminkowy" oraz "Błękitne kropelki". Duży plus za to, że
wkładka wewnętrzna zawiera słowa piosenek oraz chwyty na gitarę. Acha :) Instytut
„Pomnik – Centrum Zdrowia Dziecka” objął płytę patronatem. Płytę rekomenduje także
m. in. Polskie Radio Dzieciom i TVP ABC.
Stronę internetową Oreganek
znajdziecie tutaj: http://oreganki.pl/
Profil na fb natomiast tutaj: https://web.facebook.com/oreganki/?_rdc=1&_rdr.
Piosenek możecie posłuchać na stronie Oreganek: http://oreganki.pl/?page_id=192 i na Youtubie:https://www.youtube.com/watch?v=q90VQxmqyDE i https://www.youtube.com/watch?v=TlP_sF3lZ_0. Na Youtubie znajdziecie też historię płyty: https://www.youtube.com/watch?v=exXeKUgeJ6c
Piosenek możecie posłuchać na stronie Oreganek: http://oreganki.pl/?page_id=192 i na Youtubie:https://www.youtube.com/watch?v=q90VQxmqyDE i https://www.youtube.com/watch?v=TlP_sF3lZ_0. Na Youtubie znajdziecie też historię płyty: https://www.youtube.com/watch?v=exXeKUgeJ6c
Zdążyliście
się już chyba zorientować, że w Ziublandii lubimy łączyć muzykę i książki
tematycznie. Przy okazji słuchania Oreganek musieliśmy więc sięgnąć po książkę "Smacznego Kolego" Urszuli
Kozłowskiej Wyd. Muza SA. Pozycja ta zawiera rymowany tekst przedstawiający
piramidę żywieniową. Na kolejnych stronach książki zwiedzamy po kolei piętra "żywieniowego
domku" i poznajemy ich mieszkańców, ich właściwości i wpływ na nasz
organizm. Nie wchodzimy rzecz jasna na ostatnie piętro, bo tam "siedzą kremy, czipsy i żelki, słodkich
napojów jest zapas wielki, ociekające tłuszczem fast foody. Ogólnie mówiąc:
straszne paskudy!" ;) Całości dopełniają ilustracje Ewy Podleś,
ciepłe, barwne i pozytywnie nastrajające. Polecamy :)
Skoro
o ilustracjach mowa, w naszej zdrowej i smacznej przygodzie nie mogło zabraknąć
"Wierszy" Wandy Chotomskiej z
ilustracjami Emili Dziubak Wydawnictwa Wilga. Książka składa się ze smakowitych
niespodzianek zawartych w następujących
partiach: śniadania, obiady, podwieczorki, kolacje i święta. W książce znajdziemy
nie tylko rymowanki rapowanki dla niejadka i łasucha, a więc coś dla ucha ale i
dla brzucha. Dla małych kucharzy zawarto bowiem w książce przepisy na
poszczególne posiłki.
W
naszej zdrowej edukacji nie mogliśmy też pominąć książki "Przekroje owoce i warzywa" Agnieszki Sowińskiej Wydawnictwa
Nasza Księgarnia (z wierszowanym wstępem Agnieszki Frączek). Pamiętacie jak
pisałam o tym, że uwielbiałam jako dziecko rysować małe domki np. w grzybkach i
tworzyć w nich codzienne życie? Długie godziny mogłam wymyślać historie ich
mieszkańców i zawsze świetnie się przy tym bawiłam. Byłam również wierną fanką bajki
"Było sobie życie". Dlatego też kiedy zobaczyłam
"Przekroje..." wiedziałam, że muszą znaleźć się w naszej
biblioteczce. W "wewnętrzny" świat warzyw i owoców wprowadza nasz
Agnieszka Frączek. Na początku poznajemy także bohaterów książki, m.in. witaminy,
cukier, skrobię, barwniki, błonnik i pierwiastki - ich właściwości i wpływ na
nasz organizm.
Dalsza część książki, to przekroje: śliwki, jabłka, brzoskwini,
gruszki, maliny, fasolki szparagowej, truskawki, borówki amerykańskiej,
kalafiora, bakłażana, brokuła, ogórka, cukinii, buraka, dyni, kapusty,
marchewki, ziemniaka, selera, pietruszki, papryki i pomidora. Na poszczególnych
stronach podglądamy wnętrza w/w owoców i warzyw oraz obserwujemy, kto je zamieszkuje
i jakie czynności wykonuje. Magiczny kolorowy wewnętrzny świat ! Acha. Książka
jest naprawdę sporego formatu, a więc wygospodarujcie odpowiednio wysokie
miejsce na regale ;)
I
jak? Dacie się skusić na pozytywną dawkę zdrowia? ;)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz